Archiwum kwiecień 2022, strona 3


15.04.2022
15 kwietnia 2022, 22:14

Mimo kłótni, sporów zwad...

Ty budujesz ten mój świat!

Nie ma chwili nawet gdy...

Szczerze jestem jakoś zły.

Bowiem tę świadomość mam, 

Najpiękniejszą z wszystkich dam...

Właśnie ja mogę dotykać.

Dłońmi czule się tak stykać.

Mówić szczerze sobie słowa gdy,

Jestem dobry czy też zły...

Ale mam wrażenie, że...

Poszczęściło nieźle się...

Mi właściwie, gdyż mam wiarę, 

Kochać Ciebie pragnę stale!

14.04.2022
14 kwietnia 2022, 10:34

Świeci słońce, chmury gdzieś tam są, 

Przebiegają sobie, brną...

Tak jak życie bowiem mija, one też, 

Ulatniają się tam czasem gdzieś. 

Ile bowiem czasu mamy?

Ile z Siebie znowu damy?

Jak do serc weźmiemy życia sens, 

By cenniejsze było niźli pens, 

Aby wartość miało nie tylko słowa, 

Lecz w chęciach zaczynania od nowa...

Wiary, zaufania, siły w byciu tu i teraz, 

Wiadomo, że ciężej będzie nieraz, 

Świadomie jednak piszę takie słowa, 

Gdyż chcę zacząć  żyć od nowa, 

Tak! Budować chcę ponownie z wiarą, 

Wyryć życie, które będzie dziarą, 

Już na zawsze we mnie noszone dumnie, 

Aż do chwili gdy spocznę w trumnie. 

13.04.2022
13 kwietnia 2022, 22:01

Słowami znaczę Twoje ciało, 

Za każdym razem i wciąż jest mi mało,

Bowiem pragnę całą Ciebie oznaczyć, 

By inny, chętny, mógł to zobaczyć.

Nie umiem inaczej tego wysłowić, 

Dlatego wolę znaczenie wznowić, 

I już na nowo znaczę Ciebie słowami, 

A najlepiej gdy jesteśmy sami, 

Wówczas mogę używać wszystkich wyrazów, 

Nie zapominając o znakach rozkazów,

Byś czuła małe prądy rządzy i posłuchu, 

No i dobra... Podrapała mnie po uchu, 

Bowiem to Kocie, Nasze, takie igraszki wesołe, 

I nie zawsze muszą być do tego Koty gole.

Bowiem grunt to poczucie bezpieczeństwa,

Wówczas dopiero dziać mogą się szaleństwa!

12.04.2022
12 kwietnia 2022, 11:22

Co mam napisać i jak to zrobić by sens miało?

W zasadzie czego nie zrobie to zawsze mało...

To tylko słowa są dla Ciebie i na zasadzie - są to są, 

Ale czy tak naprawdę, kiedykolwiek byłaś mą?

Czy pozwoliłaś Sobie na myśli - bez wątpliwości, 

Akceptując mnie i moje życie w całości...

Ja wiem, że mimo Twego - Tak - to nigdy się nie stało, 

Byłem ważny, lecz to wszystko za mało, 

Zrozumiałem to, gdy usłyszałem wątpliwości i negacje, 

Lecz... To ja byłem mimo wszystko - czy mam rację? 

Nieważne z resztą, nie liczy się, chyba nigdy by nie zaczęło.

Nie potrafiłem zrobić tak byś uwierzyła, by Ciebie ujęło. 

Żałuje jedynie, że z łatwością kiedyś wierzyć umiałaś ...

A gdy ktoś na to czekał to Ty zwyczajnie zapomniałaś, 

Nie chcę sprawiać aby oddech był na siłę brany, 

Raczej pragnę by każdy dzień Twój był udany, 

Byś budząc się doceniała prostotę chwil i dnia, 

Mając obok kogoś komu wierzysz i szczęście Ci da. 

 

 

11.04.2022
11 kwietnia 2022, 17:40

The One, time... life... We.

Why you don't wanna see.

What's better, please tell, 

And don't worry I will be well.

Please be honest with me, 

It's easy like one, two, three.

I know, life is hard - true!

But if I can something to do...

I will try, be sure!

My intentions is pure. 

But I heard what you said, 

You are not sure - please for aid!

Someone who lied to you every day, 

Was special to you, it's Ok. 

You trusted him and probably that was tru love. 

But what can I say, I should to be above.

I am what I am, nobody special - I know. 

So It's time to be better, it's time to grow.