02.04.2024
02 kwietnia 2024, 23:39
Rozumiem pytania, obawy i inne stany.
Czasem jest tyle tego, że "o jacie!" i rany,
Lecz to zrozumiałe wszystko nie obce mi,
Proste w obsłudze jak piorun co grzmi.
Ja także mam w głowie swoje plany,
Czasami w nich jestem na siebie zdany,
Walczę bowiem z swoimi słabościami,
Moimi głupotami i niedowierzaniami,
Jednak walkę najzwyczajniej wygrywam,
I wówczas uśmiechnięty przybywam,
Ponieważ zbliżam się coraz bardziej,
Pokazuje sam sobie siebie hardziej.
Takiego jakim kiedyś byłem...
Jednak przez to co kiedyś porzuciłem.
Dzięki Tobie znajduję na nowo mnie,
Właśnie dzięki Tobie na nowo też chcę...
Czuć powietrze, walczyć z codziennością,
Otoczony w tym Twoją miłością.
Opatulony troską, okryty zapachem...bym,
Na zawsze wiedział, by nie stać się złym.
Nie będę łamać karku, serca na połowę,
Bowiem to z Tobą idę w lepszą drogę!
Dodaj komentarz