02.11.2022

Utracjusze uczuć, co nie mają pojęcia czym miłość jest!

Wszak boją się zawsze, iż to może być test, 

Z ciężkim oddechem odwagi szukają w sobie, 

By móc dać krok w tej samie dobie...

I popaść w euforii stan, który będzie im dany, 

Aby jak na obrazkach reklam być tak roześmiany, 

Lecz nie sztucznie, plastykowo... Prawdziwie i szczerze!

Bo taka jest miłość,  w którą ja wierzę!

A pokłady energii czerpię mająć Ciebie Kochanie, 

Jesteś jak bateryjka, mechanizm co nigdy nie stanie, 

Ładujesz mnie, dając nadzieję, wiarę i ucząc pokory, 

A w zamian gdy sprostam mam obfite zbiory, 

Pokłady szczęścia, Twej pogody ducha oraz spokoju, 

Kocham Cię Kociu w szczęściu i znoju... 

Bądź już taką pełną wiary moją, jedyną, 

I niech włosy siewieją wspólnie, dni młodości miną. 

Bowiem gdy będziesz przy mnie za dnia i w nocy, 

Nie ma siły co podzieli Nas, skłóci... zauroczy.