03.02.2021
03 lutego 2021, 23:24
Ściągam obrazy w głowie zapisane,
Widze tam Twe oczy roześmiane,
I słyszę jak mówisz wesołym tonem,
Gdybym, wiesz, był nawet glonem,
Zareagowałbym na to wszystko też,
Tak na mnie działasz - wiesz?
Mym Kotem jesteś, nawet Kociakiem,
Niewinnym, delikatnym łobuziakiem.
Sprawiasz, że szaleje me ciało,
I co by się strasznego nie działo,
Zawsze obok będę miał Ciebie,
W darze zaś mogę jedynie dać Siebie.
Byśmy beztrosko tak sobie żyli,
Kochali, dbali, nawet kłócili…
Bo to straszne dzieją się z ludźmi sprawy,
Życie na starcie, a już do naprawy.
Lecz ja tak nie chcę, pragnę walczyć swoje,
Z pokorą znosić te życia znoje,
Aby na koniec dnia móc przytulić się czule,
I rozgonić wszystkie życiowe bóle.
Dodaj komentarz