11.04.2024
11 kwietnia 2024, 23:36
Delikatny powiew wiatru i lśnienie,
Nic innego to jak Twoje spojrzenie,
Które nieśmiałością karmi mnie,
Ponieważ bardzo mocno pożądam Cię.
Głos, który należy do Ciebie...
Jest mą melodią kiedy mamy Siebie,
Towarzyszy mi w głowie kiedy brak mam,
Bo akurat nie jest dane być razem Nam.
I chociaż moje słowa nie zawsze to lukier,
gdy jestem czasem jak za szkłem krupier,
Zimny taki, wyrachowany...
To nie dlatego, że pragnę zmiany,
Bowiem jedyne, inne coś, co zaakceptuje,
To fakt powiększenia Nas, który planuje.
Dodaj komentarz