30.05.2021


30 maja 2021, 18:00

Zawiodłem, mam do siebie żal wiesz?

Czy straciłem Nas? Czy nadal mnie chcesz?

Zapomniałem przed czym Cię ratowałem,

Sam wczoraj taki się stałem!

Nienawidzę siebie… gardzę sam sobą.

Wiem, że nie jestem taką osobą,

Zabrakło mi czegoś, a może to strach?

Że znikniesz mi, odejdziesz, nastąpi krach.

Świat składa się z pokus, ja nie jestem nią…

Wiesz… z moją aparycją.

Bo co może biedny, stary dziad… 

Lepszych już nosił ten świat.

Wciąż myślę, że nie zasługuje na Ciebie,

Tak naprawdę Ty mnie ratujesz dając Siebie.

Tak! Boje się! Strach wielkimi patrzy oczyma.

A w środku przerażający,niemy, krzyk mima.

Chcę być dla Ciebie doskonały, oparciem też.

Abyś czuła, że możesz i chcesz…

Bo wiem, że z innej bajki jestem totalnie,

I wpraszam się w Twoją tak nachalnie,

Z nadzieją, że ta historia będzie szczęśliwa.

W bajkach przecież tak bywa…

Lecz czy w tych gdzie ktoś wprasza się?

Wiem tylko jedno. Ja bardzo chcę!

Marzę o chwilach i życiu razem.

Cieple, spokoju a zarazem…

Uciekam myślami gdy nachodzą mnie kolory,

Takie ciemne, szare… wtedy staje się chory.

Myślę, że nie mogę mieć szczęścia tyle by…

Z Tobą dzielić me dni.

Że jesteś jak gość, wpadłaś na chwilę,

I zostawisz mnie, odejdziesz i tyle…

Jak napisałem nie jestem doskonały, 

Za niski, byle jaki taki nie do pary…

Czym mogę sprawić zatem byś moja została.

Boże! Popsułem wszystko… to jest chała! 

Wiedz tylko proszę, bo to szczere wyznanie,

Nigdy i nikogo tak nie Kochałem.

Szczerze tylko pragnę szczęścia Twojego,

Nawet gdybyś je znalazła u kogoś innego.

Chyba coś pękło w środku mnie,

To znaczy niezmiennie pragnę Cię i chcę!

Ale czy jeszcze ten uśmiech dostanę?

Gdy mówisz, że jestem szczęściem Twym.

Boje się, iż myślisz, że jestem tym złym.

Że nic mnie nie różni od tego co było…

Wiem jak Cię to dotknęło, zraniło.

Zniknąłbym najchętniej byś smutku nie miała.

Abyś żyła szczęśliwa i często się śmiała…

Bo jak mam takim trollem być, 

To wolałbym chyba w lochach gdzieś gnić. 

Wstydzę się Siebie i czynów, które zrobiłem.

Starłem uśmiech i ból sprawiłem.

Zrozumiem wszystko, chcę abyś się śmiała.

Najlepiej jednak gdybyś obok mnie została!

 

Kocham Cię! 

Wybacz!





Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz