25.11.2025
25 listopada 2025, 22:26
Kocham Ciebie i nie wiem jak to opisać,
Melodia miłości niesiony zacznę się kołysać.
A Ty wraz ze mną, śladem wspólnej zabawy,
Będzie dobrze! Nie ma obawy!
W celu wykradnięcia najcenniejszego skarbu jaki poznałem...
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
| 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
| 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
| 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
| 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Kocham Ciebie i nie wiem jak to opisać,
Melodia miłości niesiony zacznę się kołysać.
A Ty wraz ze mną, śladem wspólnej zabawy,
Będzie dobrze! Nie ma obawy!
Zmęczenie mnie łapie, kleją się oczy,
Już niedługo sen kolorowy wskoczy,
Dzisiaj się kończy, jutro nastanie,
Wieczorem ponownie razem ja i me Kochanie.
I wtulić się, być, oddychać powoli,
Zasnąć radosnym - każdy tak woli.
Ja jestem szczęśliwy, mam Ciebie Kociaku,
Z Tobą i dzięki Tobie nabrało to smaku,
Niech wciąż trwa ta nasza kulinarna miłość,
Wszak przypraw uczuć nigdy tu dość!
Jestem i trwam, niech tak zostanie.
Nie dbam o to co później się stanie.
Wszak Tyś jedyną, moją, na wieki,
Spokoju nie zaznają nigdy powieki...
Więc bądź, trwaj nigdy nie odchodź Kochanie.
Bowiem będąc razem, nic nam się nie stanie.
Rymowanki stale pisane, tylko Tobie i tyle,
Codziennie, lecz nieważne jest słów ile...
Sens, żart, wspólne plany,
To niby nic takiego, a wołasz - O rany!
Kiedy coś rozśmieszy, poprawi humorek,
Taki już że mnie literacki stworek,
Gdy w dodatku widzę jak uśmiechasz się,
To nic innego, tylko więcej chcę.
Normalnym jest bowiem gdy piękna istota,
Ma uśmiech niczym niegrzeczna, oh! Psota.
Wówczas patrzeć uwielbiam na taką Ciebie,
I cieszyć się, że mamy już Siebie.
Najtrafniejsze są słowa kluczowe,
Ani stare ani nowe,
Ale takie, które niosą przesłanie,
A zatem - jesteś mym zbawieniem Kochanie.