Archiwum 19 listopada 2020


19.11.2020
19 listopada 2020, 23:18

Tak lekko się skradam bo wykraść chcę, 

I choć czasem wiatr w twarz mą dmie,

Nie mam trwogi ani chwili zwątpienia,

Wiatr niech wieje - niczego nie zmienia.

Chcę nadal skraść Ciebie całą wiesz?

Taki już ze mnie jest cichy zwierz…

Kot znaczy się, dobrze mnie znasz,

Trochę ostatnio więcej mnie masz,

Lecz Ciebie mam ja niedostatek,

I mając świadomość moich łatek,

Czasem krusze się jak lodu kostka, 

Jednak to chwilowa słabość - błahostka!

Nie pojmuję jak działają emocje ludzi,

Wiem za to, że zapał mój się nie studzi,

Nie porzucam na sekundę obranej drogi,

I choćbym miał sięgnąć gruntu, podłogi,

To walczył będę po kres moich sił,

I nawet gdybym z każdym się bił,

Nie odstąpię miejsca w drodze do Ciebie,

Nawet gdy na końcu drogi polegnę na glebie.

Nieważne jest to, co było…

Nie zmienię też tego co się zdarzyło,

Lecz pragnę odżyć, na nowo się urodzić, 

Niewinnie, po cichu z marzeniami chodzić,

Snuć plany na przyszłość z Tobą…

Bo dla mnie jesteś Tą właśnie osobą!!!

Zatem w sercu wyryj Sobie i do głowy wyślij,

KOty CHadzają Autostradami Myśli!!!