Archiwum 25 lutego 2021


25.02.2021
25 lutego 2021, 20:41

Kot jak to na niego przystało,

Dżentelmen co mu świata mało.

A cały znajduje w oczach twych spoglądając w nie,

Dostrzega tam tyle emocji i dobrze wie,

Nie wszystkie są jeszcze dla niego.

Ale mrużąc oczy myśli tylko: „ Co z tego?”.

Bo pojmuje, że na dobre trzeba czekać,

W chwilach zwątpienia nie uciekać...

A właśnie wtedy przeć bardziej na przód,

Jeśli pragnie kosztować tych wszystkich cnót.

I nie dać się na szybko zbić z obranego celu,

Wszak na tę Kocice czai się zbyt wielu...

On czuje to i doskonale wie,

Ona jest jedyna, taka jaką chce,

Po co na siłę obaw ma szukać, czy niedoskonałości?

Życie proste jest bez wątpliwości.

Zatem wpatrując się w jej oczy śliczne tak,

Kot wie, że dla niego to cały świat.

Pragnie tonąć w nich oddając się jej dłoniom,

Które po grzbiecie jego czasami się gonią.

W końcu usiłuje tyko by uwierzyła mu, że naprawdę jest,

Iż to co mówi to nie chwilowy szelest...

Krótkotrwałe słówka i czyny bo tak trzeba.

Kot pragnie by pojęła, że jemu spadła z nieba.

Otworzyła jego świat tak pozamykany,

Że gdy to Kot pojął jęknął jedynie” „O rany!”

I nie ma co tu dużo pisać, mówić, kleić słów,

Nie ma po co się prężyć czy pokazywać kłów,

Świat biegnie przed siebie, zmierza gdzieś sobie,

A co będzie dalej Kot na pewno się dowie...

Zatem chyba tylko pozostało mu,

Wierzyć, iż dokona realizacji snu.