10 sierpnia 2021, 19:46
Ale się stało, jak to mnie wzięło,
I jak mocno trzymać zaczęło...
Mistrzostwo świata, nie do opisania.
I to właśnie do refleksji mnie skłania.
Pojawiłaś się i już zostałaś,
Czy od początku tak chciałaś?
Czy może to już moje dążenia?
Nieważne, to niczego nie zmienia.
Jesteś, bądź i niech tak to sobie trwa,
Ja będę Twój, a Ty zostań już ma...
Wiem, poprawniej będzie moja prawda?
Ale czy to coś zmienia? Czy coś nam to da?
Liczysz się już dla mnie tylko Ty,
Nie umiem także na Ciebie być zły...
Szczerze to nie chcę tracić chwil z życia,
Wszak tyle Ciebie jest jeszcze do zdobycia,
Odkrywaj przede mną swoje prawdziwe ja,
Pokocham je wszystkie, każdego dnia!