02 września 2022, 22:00
Nie ma, że słaby, zmęczony czy chory.
Mam Chęć pisania choćby po skrawku kory.
Nie liczą się kruche chętki, przerażenia,
W mojej głowie nic się nie zmienia.
Jesteś Ty! W całej tej krasie świetności,
A każdy dzień razem to jak same nowości.
Wszystko pierwszy raz, odczuciem nieśmiałym,
Ale obdarowane uśmiechem nie małym.
Zalotnym okiem, dłoni muśnięciem ...
Oh! Rozpływam się, jestem dziecięciem.
Chęć tylko mam by wtulić się do Ciebie,
Bo tak właśnie mi dobrze, wręcz jest jak w niebie.