15 kwietnia 2023, 19:19
Wszystko w porządku, nie jesteś zmęczona?
Zapytałem... Nie, odparła Ona.
Skupiasz się... Dalej rozmowę pociągnąłem.
I tylko przed potwierdzeniem stanąłem.
Powiedziałem by spojrzała na kota,
Leżała patrząc na nią ta nasza psota,
Liczysz kasę, to nie przeszkadzam Tobie,
Wiem jak się stresujesz licząc to sobie,
Słyszę już... Transport, rejs, gadżety...
Boże!!! Ile tego... O Rety!!!
Zakręcona liczyć chciałaś na moim telefonie
Mogłaś śmiało brać wszak nie zabronię...
Zagowzdka powstała co robić budżet ehh,
Zawsze coś nie pyknie wzorowo taki pech.
Ale dasz radę, ogarniasz to pipko moja...
Wszak jak na świadkową jesteś ostoja.
Zatem pisz dziewczynom jak sprawa się ma,
I nie przejmuj się niczym. Szafa gra!