12 maja 2023, 22:17
Gdy podchodzę do Ciebie blisko tak,
Świat ma nagle o wiele mniej wad,
Pytam skąd i jak to się dzieje?
Czy maczają w tym palce czarodzieje?
Ile i jak długo to będzie trwało?
Wszak mi wciąż jest mało i mało...
Czy to tylko powiew jakiś taki jednorazowy,
Sprawia, że przedostajesz się do mej głowy.
I jak zapach kołujesz tam, czarujesz,
Mój zdrowy rozsądek zwyczajnie psujesz.
Sprawiając, że mam Ciebie w myślach, szok!
Do szaleństwa mały to krok,
Ale jak wariować na punkcie Twym...
To niech tak się dzieje z rozumem mym!