Archiwum wrzesień 2024, strona 1


13.08.2024
13 września 2024, 21:41

Kocham Cię i to na tyle... 

Chociaż oboje wiemy ile, 

Znaczą te słowa dla Nas samych, 

Dwójki Kotów, dla Siebie udanych.

12.09.2024
12 września 2024, 04:40

Marzenia, które rozsiewamy po świecie,
Nosi je wiatr, pilnuje - nic ich nie zmiecie,
Zanosi je wysoko, ponad chmury,
Tam nie złapie ich cień ponury...
Zazdrośników, niedowiarków, ludzi złych,
Trzymając z dala od spojrzeń mdłych,
Bezpiecznie je do snu ukołysze, utuli,
Będąc blisko pogłaszcze, rozczuli...
By marzenia bezpieczne były i czekały,
Aż na ziemii ruszy ten bałagan cały...
I zaczną spełniać się pomalutku, po kolei.
Niczym za sprawą różdżek czarodziei,
Staniemy wtedy patrząc w górę na chmury
Mając nadzieję, że nie będzie wichury.
Oczekując złapiemy się za dłonie...
Głowy zbliżając, do siebie skronie,
Uzmysławiając, że życie szybko przemija,
A samo czekanie, marzenia zabija.

11.09.2024
11 września 2024, 20:18

Planując życie nie ma pewników,
Mimo to, nie warto stosować uników.
Trzeba czasami też brać się za bary,
Z samym sobą właściwie - nie do wiary!
Jeśli chce osiągnąć się szczyty gór,
By z radością sięgać powabu chmur,
Należy nie baczyć na ciężar spraw,
Tylko wtedy usłyszymy lawinę braw,
Lecz zachłysnąć nie wolno nimi się,
Bowiem tylko więcej ich się chce...
Zapominając o celu sprzed lat,
Tak właśnie skonstruowany jest świat.
Być człowiekiem, dla człowieka i żyć,
Mieć świadomość jak bardzo chce się być,
Podążać śmiało, przypominam, za celami,
I doceniać chwilę kiedy jesteśmy sami.

10.09.2024
10 września 2024, 22:32

Płynąć z powietrzem i oddając się temu.
Będąc sobą w snach nie wiedzieć czemu,
Jak dziecko marzeniami się okrywać,
Aby swobodnie tak, błogo odpływać.
Bujając się i brnąc do własnego końca,
Nie przestając obserwować słońca,
Czując mijające lata cieszyć się minutami,
Doceniajac chwilę kiedy jesteśmy sami,
Lub samotni bywamy...
Wszak czasem też tak mamy.
Jednak mając na względzie płomień życia
Wiedząc ile jest jeszcze do odkrycia,
Podążamy ku przyszłości by pojąć, że ...
Na końcu nic nie zmieni się.
Kres przychodzi i zamykamy oczy nagle,
Kończąc podróż, zwijając żagle,
Do ostatniego portu zawijamy,
Mając komfort, że nie jesteśmy sami.

09.09.2024
09 września 2024, 22:15

Dobranoc, śpij - to proste słowa...

Od jutra wszystko zaczyna się od nowa, 

Kolejny dzień przyniesie wyzwania, 

Ale spokojnie, wszystkie do sprostania.

Dziś już wszystko mi powiedziałaś, 

Zdumiony i smutny, że taki ton obrałaś,

Lecz nie szukaj we mnie winy, 

Czynię co chcę, a nie co musimy, 

W sensie, że jeśli pragnę to podążam ku temu, 

I nie zmuszam się - no bo czemu?!