Najnowsze wpisy, strona 241


08.04.2022


08 kwietnia 2022, 22:11

W dal patrzą Kociaki, chcą widzieć Siebie.

Wszak księżyc cały na niebie...

Dla nich świeci, im przyświeca, 

Ich spotkanie niezła heca, 

Bowiem nagle i nieoczekiwanie, 

Utonęli w Sobie niesłychanie.

Teraz chcą już tylko z sobą, 

Niby w dwójkę lecz jedną osobą,

Stają się i tak działają, 

W końcu Siebie tylko mają!

I dlatego tak wytrwale...

Siebie widzieć chcą już stale, 

O poranku i wieczorze, 

Roku każdej jednej porze,

Już na lata chcą byś razem!

I obnosić się swym stażem.

07.04.2022


07 kwietnia 2022, 14:17

Wiesz... Dziś będzie troszkę o mnie - pozwolisz?

Na początku napiszę, że uwielbiam gdy broisz, 

Rozumiesz o co chodzi...

Być czasem taką nic nie szkodzi.

Ale od Siebie o mnie dla Ciebie Kociaku Mój, 

Chcę abyś wiedziała, że jestem Twój!

Należę bo chcę nie dlatego, że muszę.

Czasem na humorki ramionami wzruszę, 

Pokręcę głową gdy coś głupiego się dzieje, 

Ale w duchu zawsze się śmieję. 

Wiesz czemu tak jest? Bo mam Ciebie...

Oliś - i nie nie zawsze jest jak w niebie, 

Czasami piekło mi pokażesz Kochana, 

Lecz jest tak pociągające, żę wchodze w nie bez wahania. 

W oczach Twych czytam program dnia, 

To czy smutna będziesz, a może zła?

Kiedy uśmiechniesz się i zaśmiejesz błogo, 

To choćbym minę miał srogą, 

Wszystko mija jak za dotknięciem różdżki wiesz?

Nie wątp w Nas, uwierz, że chcesz!

Czekałem, Czekam i bedę to robił Kochanie, 

Bo tak jak marzy mi się z Tobą śniadanie...

Tak samo chcę widzieć pomarszczone dłonie, 

I miej pewność, przed światem zawsze Cię osłonie! 

06.04.2022


06 kwietnia 2022, 17:08

Słów mi brakuje gdy myślę co opisuję. 

Dwa Koty, życia przed nimi wiele, 

A zaczęli od koleżeństwa, przez przyjaciele. 

Czyż nie cudownie im się to poskładało?

Że wciąż krzyczą mało i mało!

Brakujące ogniwa, które grzeją się same, 

I na szczęście będzie im to dane,

Bo odkąd Siebie już mają, 

To wspólnie się ogrzewają.

Jest różnie, cieplej i chłodniej bywa czasami,

Ale ocząt Kocich to nie mami... 

Normalna jest życia krzywa, 

Gorzej czasami zwyczajnie bywa,

A to co dzieje się dookoła uczy pokory, 

By na przyszłość nie było zmory. 

I tak płynie ta rzeka co życiem się zowie, 

A jak im jest razem? Tego się nikt nie dowie.

 

 

 

 

 

05.04.2022


05 kwietnia 2022, 12:14

Jak to się stało, że w łóżku razem leżymy?

Sprawiamy, że zasypiamy i śnimy,

Mając Siebie wciąż obok tak blisko, 

Za chwilę te nocą oddałbym wszystko.

Kocie tulanki, czasami swawole, 

Czy to w łóżku czy też na stole,

Sprawiają, że świat szarawy,

Nagle staje się całkiem ciekawy!

I Twoje oczy, na żywo i w myślach moich, 

Nie pozwalają zapomnieć o kształtach Twoich.

Pytasz jak to działa, a już wytłumaczę, 

Od oczu do ciała mój mózg sobie skacze, 

Czyli najpierw głęboko patrzę w Twą duszę,

A później Cię dotknąć zwyczajnie muszę!

A najlepiej gdy ubrana jesteś w nagość swoją,

Wtedy Kocia jest prawdziwie moją!

Oddaną, posłuszna, gotową na wszystko, 

Nie umiem inaczej niż być Ciebie blisko.

04.04.2022


04 kwietnia 2022, 22:21

Dziś tak zwyczajnie, prosto, bo tak też trzeba.

Będąc razem sięgniemy nieba,

Uderzymy w wysokie wierzchołki,

Przecież stać nie będziemy jak jakieś kołki.

Bowiem do przodu iść chcemy prawda?

Przyjmiemy co tam nam los da, 

Będziemy dbać o Siebie, Kochać i szanować, 

Głupoty jakieś z zewnątrz banować,

A najbardziej będziemy szczęśliwi gdy pojmiemy...

Że życie mimo wielkiej ściemy...

Jest czymś wspaniałym co mamy dla Siebie,

I sami sprawimy by było jak w niebie!