18.07.2024
18 lipca 2024, 23:28
Dobrych snów, Kocham Cię...
I bardzo już jutra czekam, chcę!
Wspólna wyprawa, chwile dla Nas Kochanie,
Będziemy radośni, cokolwiek się stanie,
To przygoda, w której uczestniczymy,
Odkąd ruszymy wszystko zmienimy (:
W celu wykradnięcia najcenniejszego skarbu jaki poznałem...
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Dobrych snów, Kocham Cię...
I bardzo już jutra czekam, chcę!
Wspólna wyprawa, chwile dla Nas Kochanie,
Będziemy radośni, cokolwiek się stanie,
To przygoda, w której uczestniczymy,
Odkąd ruszymy wszystko zmienimy (:
Po kolei, bez pośpiechu, tak rozsądnie.
Zrobić wszystko kurcze godnie...
Znaczy aby ręce, nogi miało,
I niczego się nie bało!
Takie wszak powinno być uczucie,
Pisze sobie w wielkim skrócie,
Niech układa dzielnie życie!
Oraz czuwa nieraz skrycie,
By ta miłość niczym węglik była,
Zawsze Hot - się paliła!
Niech wyłącznie dla Nas samych,
Tworząc album chwil udanych.
Idę odważnie przed siebie...
Cwany, bo obok mam Ciebie.
Nie boje się otchłani losu,
Prędzej sami narobimy bigosu ...
Ale razem, dla siebie i z sobą,
Jesteś moją upragnioną osobą!
Jak syrop spożywam Ciebie słodyczy...
Starość nawet milczy, nie krzyczy,
Czas mija lecz ode mnie z daleka,
Urlop nadchodzi, nigdy nie zwleka,
Łazienka nasza także przypomina okazje,
Gdy realizujemy erotyczne fantazje,
I nie mam pojęcia Kot jak to się stało,
Niczym ośmiornicy ramiona mnie poowijało.
Wiesz, fantazjuje czasem...
Macham wówczas swym *******
Nad Twą głową, bądź ustami,
Zawsze kiedy w domu sami,
To broimy sobie zacnie,
Tu Cię złapię, a tak pacnę...
Ty ugryziesz ja poliżę,
Kiedy trzeba główkę zniżę,
Dotknę tu, potem tam,
Kiedy mruczysz to radochę mam.
I pozwalam sobie też na bardziej,
Kiedy działasz sobie hardziej...
Także więcej już nic nie piszę,
Ciągle z wczoraj Ciebie słyszę,
I dokładam swe obrazy...
Uhhh!! Kociaku do ekstazy!