16 lipca 2021, 23:58
Kocham Cię...
Niech tak zostanie,
Na zawsze już, bądź moja Kochanie!
W celu wykradnięcia najcenniejszego skarbu jaki poznałem...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Kocham Cię...
Niech tak zostanie,
Na zawsze już, bądź moja Kochanie!
Kocham Cię...
Niech tak zostanie,
Na zawsze już, bądź moja Kochanie!
Na chwile jak te razem, jak dziś wieczorem
Czekam z ogromną niecierpliwością oraz humorem.
I wiesz co, Moja Kocico, uwielbiam gdy jesteś ze mną,
Razem możemy iść czy jasno czy ciemno...
Bowiem czując, że mam Ciebie obok, blisko,
Wiem, że mogę osiągnąć wszystko!
Dlatego nie oddalaj się nawet na milimetr i bądź.
Jak będziesz czasem zła, bądź smutna to przy mnie siądź,
Ale nie pozwólmy by coś Nas poróżniło,
Pragnę by zawsze już tak zostało, aby tak było.
I nie musi być różowo codziennie, nie o to chodzi,
Ale zostańmy już dla siebie zawsze młodzi...
Odkrywamy Się na nowo każdego dnia,
Dawajmy to co drugie dla pierwszego ma.
Bądźmy blisko, czule, namiętnie, razem,
Zatrzymując piękno chwil, jakby były obrazem.
Nieoczekiwana kolacja przy świecach dla Kotów.
Któż byłby na to gotów?
Dzień szalony, wariackie zakończenie.
Grunt, że z Tobą - niczego nie zmienię.
Nie chcę, nie będę analizował...
Ani słowami Ciebie czarował,
Z tą kuchnią, szafkami trochę do dupy, wiem.
Jednak tak sobie twierdzić śmiem,
Że choć nie fajnie się stało...
To grunt, że to Kota z refleksem spotkało,
I jeszcze jedno, ważne dość spostrzenie.
Mogę znieść wiele i to właśnie docenię,
Że dajesz mi siłę, wiarę i chęć do działania,
I to za sprawą każdego spotkania...
Wiedz też, że czuje Twe wsparcie Kochanie,
KOCHAM CIĘ i niech tak zostanie.
Wiem, zdawkowo jest ostatnio Kociaku.
Ale to nie z powodu słów braku...
Bardziej z czasu niestety,
Ale co ja będę krzyczał "o rety".
Myślę, że najlepiej jest gdy wiemy...
Tak po prostu, to czego chcemy.
A czego pragniemy? Ja Ciebie!
Gdyż odkąd jesteś mam życie jak w niebie.
A czy Ty choć troszkę chcesz Mnie?
Tak bardzo o tym wciąż śnię.
Jak razem, bez zwątpienia patrzymy sobie w oczy,
Mamy pewność, że nic Nas nie zaskoczy,
Chyba, że komary... Co gryzą kurwa mać.
A moja Stara, ma Kicia, bardzo chce spać.