Archiwum lipiec 2022, strona 5


06.07.2022
06 lipca 2022, 22:13

Leżę, myślę tak o Tobie.

Jak głęboko mam Cię w Sobie.

Ile razy źle się działo,

A zwątpieniem nie powiało.

Nie istniały inne drogi, 

Niż te które nasze nogi,

Pokonały byśmy razem byli, 

Tak otwarcie i nie kryli, 

Z uczuciami jakie są,

Dzięki którym jesteś tą,

Jakiej pragnę dnia każdego!

Marzyć aby dojść do tego...

Celu, który podpowiada, 

Gdy ją stracisz będzie biada!!!

Nie ma bowiem nigdzie już,

Takich Kotek, niby luz,

Jednak szczerze się przyznaje,

Tylko Ciebie pragnę stale!

Nie odnalazłbym się gdy, 

Miał bez Ciebie życie, sny...

To jak takie uzależnienie,

Nie chcę i już nawet nic nie zmienię.

 

 

05.07.2022
05 lipca 2022, 23:51

Jesteś Ty, jestem ja...

Proszę nie bądź na mnie zła.

Za to co wczoraj, dziś rano...

Miłość nosi różne miano.

Najlepszego życzę Nam,

Tak się cieszę, że Cię mam,

Proszę powiedz czy mnie chcesz...

W jaki sposób? Dobrze wiesz *:

04.07.2022
04 lipca 2022, 22:27

Dzień minął, poszedł sobie już na drugą stronę.

A ja mimo, że starszy nadzieję chłonę,

Że nauczę się rozróżniać kolory smaków,

I nigdy nie poznam uczucia ich braków.

Bo radość płynie z tychże codzienności, 

Rozkoszy fal, smutków, radości...

Tego co spotykamy na każdym kroku, 

W dzień, miesiąc kilkadziesiąt razy do roku.

Warto dostrzegać to i umieć czuć zapachy te, 

Zrozumieć, że bycie infantylnym wcale nie jest złe!

Należy tylko odpowiednio sobie przetłumaczyć,

Iż aby istnieć nie trzeba coś znaczyć.

Najważniejsze by elementarnym składnikiem być,

Dla osób co obok ramienia także chcą żyć.

03.07.2022
03 lipca 2022, 19:15

Jak sprawić aby to co ma być stało się, 

Bo gwarancji nie daje przecież samo chcę...

Lubię gdy jesteś, Kocham Twoją osobę, 

I niech trwa to noc, dzień, całą dobę.

Takie proste jest wszystko wiedząc, że Ty, 

Na serio bierzesz znaczenie wyrazu My.

Nic dodać, nic ująć bo więcej nie trzeba, 

Z Tobą szczytów dosięgam, a nawet nieba, 

Prostą drogę wybrałem, chociaż zakrętów tam było, 

Ale teraz jest lepiej, niż się mi śniło, 

Czekałem zawsze by dotyk Twój poczuć - wiesz, 

A także spojrzenie co mówiło, że chcesz, 

Być obok mnie i abym ja tak samo istniał Kociaku, 

Nie opuszczał Ciebie i nie było Nas braku, 

...Wiem, że dziś to polotu nie ma - wybacz mi proszę, 

Sam ledwo te wyrazy znoszę...

Ale szczerze umiem przyznać się do swoich słabości, 

Ty jesteś jedną z nich - w odniesieniu do miłości, 

Bo wiem napewno co czuję i nie chcę by minęło, 

Odkąd się pojawiłaś coś mnie dotknęło, 

Zostało we mnie jak kawałek ostrza co lód kruszy, 

I rozerwanego w chaosie umieściło w głuszy, 

Pozwalając się uspokoić, okiełznać, odpocząć, 

Za każdym razem gdy pozwalasz obok Siebie spocząć.

I w sekrecie napiszę Tobie, że wiem co zjemy na kolacje, 

Pizzunie małą! A Ty nie wiesz jeszcze, że mam rację.

02.07.2022
02 lipca 2022, 21:40

Drineczek wchodzi, żubrówka smakowa,

Stare smaki, a wchodzą od nowa.

Za chwilę też po fajki idziemy, 

A potem na festyn - bo przecież chcemy.

Odpoczywamy, relaks pełna parą,

Bo jesteśmy Koty co się Kochają!

I kończę, tak na szybko tylko dzisiaj Kochanie...

Mam nadzieję, że nic się przez to nie stanie.

Pamiętaj, Kocham Cię i to jest pewne!

Trwałe, solidne no i nie zwiewne!