Archiwum maj 2023, strona 3


16.05.2023
16 maja 2023, 22:12

 

Kocham Cię jak McDonald's - dumnie brzmi!

Zwłaszcza kiedy Ty mówisz to mi!

Uśmiecham się i smaków nabieram, 

A w myślach pomalutku Ciebie rozbieram, 

Jak taką cebulkę warstwa po warstwie, mniam.

Sprawiam, że stoisz naga, taką Cię mam, 

I niczego nie ukrywasz, smakować pozwalasz, 

Wiedząc, iż z każdym kęsem mnie na kolana powalasz.

Kosztuję Twych ust, skóry... Najzwyczajniej ciała.

A smaki powodują, że oszaleje ma część, ta mała...

Kosztować wszak tak smakowitego dania, 

Które sprawia, że jedzenie to dzika mania...

Nic nie porówna się z tym co mam dzięki Tobie, 

Bo smakujesz tak, gdyż... Myślę tak sobie, 

Kocham Cię, a uczucia dodają wyrazistości, 

Więc zajadał się będę, aż do bialutkich kości. 

A na sam koniec zostawię co najsmaczniejsze, 

Pochłonę Twe myśli, są najpiękniejsze, 

Rozpłyne się przez to także ja sam...

Będąc szczęśliwym, że Ciebie wszak mam!

 

15.05.2023
15 maja 2023, 23:05

Ilekroć chcę napisać coś słodkiego, 

Myśli się spłycają - i co z tego?

Otóż krótsze zdania robią się, 

Ale śmiało w to ja brnę,

Gdyż napisać Tobie muszę to,

Jesteś Moja no i co?!

Już tak dla mnie, tak na zawsze wiesz...

Powiedz sama - bardzo chcesz?

14.05.2023
14 maja 2023, 22:33

Mam na dłoniach życia skrawek,
To nic podobnego do zabawek,
Są to małe elementy duszy mojej,
Które staną się częścią Twojej,
Kiedy tylko wchłoniesz mnie,
Nawet nie wiesz jak ja chcę,
Stać się częścią świata Twego,
Chyba nie jest to coś złego?
Wiedz Kociaku - Kocham Cię!
I do Ciebie myślę, brnę!

13.05.2023
13 maja 2023, 22:40

Dziś tak krótko, tak na chwilę,

Wiem coś dobrze i się nie mylę.

To uczucie mi spokoju nie daje,

Wiem na pewno, nic się nie zdaje!

KOCHAM CIĘ i pragnę abyś była,

Już tak ze mną sobie żyła,

Brała się za bary z codziennością,

Która z Tobą jest radością!

12.05.2023
12 maja 2023, 22:17

Gdy podchodzę do Ciebie blisko tak,
Świat ma nagle o wiele mniej wad,
Pytam skąd i jak to się dzieje?
Czy maczają w tym palce czarodzieje?
Ile i jak długo to będzie trwało?
Wszak mi wciąż jest mało i mało...
Czy to tylko powiew jakiś taki jednorazowy,
Sprawia, że przedostajesz się do mej głowy.
I jak zapach kołujesz tam, czarujesz,
Mój zdrowy rozsądek zwyczajnie psujesz.
Sprawiając, że mam Ciebie w myślach, szok!
Do szaleństwa mały to krok,
Ale jak wariować na punkcie Twym...
To niech tak się dzieje z rozumem mym!