Archiwum październik 2024, strona 2


21.10.2024
21 października 2024, 21:55

Łosoś pływa bo lubi, tapla się w strumieniu.

A placki ziemniaczane najlepiej smakują w cieniu,

Bowiem wiaterek owiewa ziołowy smak, 

A makaron z krewetkami jest lepszy niż Mak.

Coś jeszcze, lecz bez pewności w głosie,

Pierogi Babci Wandy już grają Ci w nosie,

Pasta z makreli - domowa - z chlebkiem kruchym, 

Do tego szczypiorek i wszystko to w suchym, 

Znaczy pewniki moje do objedzenia się, 

A co dalej ... Któż to tam wie?

Pieczone mięsko, sosem oblane... 

I zupa cebulowa niech także się stanie,

Maczkiem również bym nie pogardziła,

Lepiej przestanę myśleć - wody bym się napiła.

20.10.2024
20 października 2024, 23:01

Bączek wystrzelił, oszalałem...

Był silny, prawie omdlałem,

Twoja dłoń, choć bezpieczna była, 

Wolałaś zabrać - co by nie zgniła.

Takie to uroki partnerskiego spania, 

Dobranoc, nie ma nic do dodania...

...

A żarcik taki - Kocham Ciebie Kociaczku, 

Dzięki Twej osobie, życie nabrało smaczku.

19.10.2024
19 października 2024, 21:11

—•— ——— —•—• •••• •— ——
—•—• •• ••—••
Niby kropki i kreski jednak treść znajoma.
Zna ją dobrze On i zna ją dobrze Ona!

18.10.2024
18 października 2024, 22:05

Myślę sobie jak wiele dobrego jest w Tobie.

Budujesz mnie dnia każdego, 

Dając od siebie coś interesującego,

Dzięki temu jaka jesteś trwam i mam marzenia,

I niech nic się już między nami nie zmienia,

Bądź i trwaj, ja dokładnie chcę tak samo, 

Zasypiać, budzić się rano...

Patrząc w oczy swoje, szepcząc Kocham Cię.

Tak! , Tobą życia takiego chcę!

17.10.2024
17 października 2024, 22:31

Mam w głowie Twe słowa, gdy sroga jesteś Kot,

Wiem wówczas wtedy nie ma żadnych psot, 

Ale robisz to z troski i mam świadomość tego, 

Zatem w sumie to nic takiego.

Kochasz mnie i budujesz życie ze mną u boku, 

A ja pragnę dotrzymywać Ci kroku.

Romantyzm zatem w skarpetkach wskazany,

Wyglądasz Boski! Macie! O rany!