30 stycznia 2023, 23:51
Słowa są różne, mają swoją moc.
Chcę byś wiedziała, że gdy bez Ciebie noc,
Dziwnie mi, smutno mi...
Nawet księżyc wtedy jest jakiś mdły.
Tęsknię do Twego zapachu, dotyku i słów.
Kocham Cię... Każdego dnia. Znów i znów.
W celu wykradnięcia najcenniejszego skarbu jaki poznałem...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Słowa są różne, mają swoją moc.
Chcę byś wiedziała, że gdy bez Ciebie noc,
Dziwnie mi, smutno mi...
Nawet księżyc wtedy jest jakiś mdły.
Tęsknię do Twego zapachu, dotyku i słów.
Kocham Cię... Każdego dnia. Znów i znów.
Jednym muśnięciem zmieniasz mnie,
Czasem to dobrze a czasem nie...
Ale to nie i tak w dobrym wymiarze,
Bo nikt mi niczego nie karze,
Chcę, jestem, to wszystko jest żywe.
Czuję! Bo mam życie prawdziwe.
Dzięki Tobie pojąłem jak ważny jest strach.
Że nagle koniec, odcięcie i trach!
Być i nie być, stracić Ciebie...
Szaleństwo! Życie w potrzebie.
Jak brak tlenu, ostatnie serca tchnienie,
Tak czuję brak Twój i tego nie zmienię.
No zakochałem się, kocham i pragnę Cię,
Gdzie idziesz ja za Tobą brnę,
I dobrze już jest, lepiej będzie napewno,
Wszak dla mnie to Ty jesteś jedyną królewną
Część druga ... Pokusy są, szczególnie gdy,
Na ucho moje mówisz je Ty...
Te sceny niegrzeczne, w ciuszkach i z dala.
Oj tak! To jest wizja bardzo, wiem, śmiała!
Kiedy zdradzalaś mi szczegóły fantazji Twej...
Ślinę przełknąłem, powiedziałem ojej.
Korci to wszystko, bardzo niegrzeczne,
Rodzące podniecenie i myśli sprzeczne,
Lecz uśmiech miałaś gdy to mówiłaś,
I nie byłaś śpiąca, wcale nie śniłaś.
Błysk widziałem, i to na banie...
Masz coś niegrzecznego, zdecydowanie!
Nosisz w sobie lekkie obyczaje, luksusowe.
I chcesz doświadczać tego co nowe.
Wiem już, druga natura Pani ożywa...
I niezłe fantazje przy tym odkrywa.
Wybacz mi proszę te opieszałość...
Jednak zdobędę się teraz na śmiałość,
Powiem Tobie pragnę Cię...
Jest to ważne, gdyż wiesz, że chcę!
Ciebie obok, na zawsze, do końca,
Razem iść w kierunku słońca,
Być i nie mieć dość, nalegać na dalej,
I mówić sobie, śmielej i szlaej!
Wspierać, wzmacniać, rozbudzać fantazje.
Zdobywać swe ciała - jak odkrywcy Azję.
Ponownie pobudzać, nakręcać ochoty,
Będąc gotowymi zawsze do psoty!
Umiem patrzeć, spoglądam na Ciebie.
Wiesz... W oczach Twych widzę siebie.
To dobry znak, uśmiecham się...
Ponieważ wiem, że bardzo Cię chcę!
Nie przestaje myśleć, nie chcę tracić chwil.
Wtedy największym frajerem bym był.
Zawsze nie musi być z górki, dam radę i pod
Ale najważniejsze byś była, mimo psot,
Mimo pstryczków od losu, psikusów...
Byś nie dostrzegała tych moich minusów.
Ja pragnę byś budziła się obok i nocą spała
KOCHAM CIĘ, Kociu moja mała.