02 października 2024, 22:32
Kocham i Dobranoc Kociaczku mój.
Napisałem to ja ... Kocurek Twój.
W celu wykradnięcia najcenniejszego skarbu jaki poznałem...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
Kocham i Dobranoc Kociaczku mój.
Napisałem to ja ... Kocurek Twój.
Liczne słowa, pomysły, marzenia,
Ale najważniejsze, że nic się nie zmienia.
Wciąż jesteś tą jedyną, najpiękniejszą,
Z upływem lat tylko fajniejszą,
Bardziej doceniając codzienność naszą,
Wiedząc, że małe cuda to okraszą.
Jeden cud, to obecność Twoja,
W moim, życiu też jako ostoja...
To drugi z cudów jakie w głowie mam,
A jest ich więcej dobrze je znam.
Innymi są słowa, gdy kiepsko się czuję,
Wtedy jak plaster i już nie panikuję.
Biorę wdech, wiedząc, że jesteś i tyle,
A cuda kolejne? To inne już style,
Wszystkie jednak skrojone na miarę,
Zawsze przywracające wiarę,
Jak buziak, tulas gdy mam kolor szary,
Ale czarujesz mnie ot nie do wiary.
I jesteś moją magią, sprawiasz, że żyje,
A cuda kolejne są moje i tyle. (:
Wszystko Cię boli, tutaj i tam,
Kabel prawie porwany, co za szczęście, że Cię mam
Pupa golutka bo szlafrok podkasany,
Oh! Ty wiesz jak zrobić bym był uradowany.
Umiejętności posiadasz także latania,
Wszak to lepsze od jakiegoś tam biegania.
Dzionek aktywny, Twój oraz mój,
Troszkę zmęczenie, taki tam znój,
Ty już w łóżeczku, a ja czekam na wodę,
Niczym podróżnicy na jakąś przygodę.
Fajniutkie te krótkie chwile są i dla Nas całe,
Bowiem, życie to puzzle i to nie małe,
Z kawałeczków składa się obraz, jeden na lata,
A obejrzec go będzie można na końcu świata.
Kocham Cię i to dziś na tyle,
Wiedz, że gdy myślę o Tobie mam wciąż motyle.
W myślach mam przeróżne Ciebie chwile,
Niezliczone ujęcia, a także style,
Na każdym wyjątkowa jesteś Kociaku,
Kusisz, przyciągasz tak pełna smaku,
Pragnę tonąć w Twych oczach wielokrotnie,
Jak marynarz co postępuje nieroztropnie,
Lecz nie boje się, trwoga mi nie znana,
Bardziej myślę, iż pragnę Cię ujrzeć z rana,
Teraz nocka tak troszkę w oddali,
Ale przetrwamy i to się już chwali,
Jestem calutki Twój, wiem, że Ty moja już też,
Zatem Kochaj i całe to życie weź...
Śmielej brnij w pewność siebie samej Kochanie,
Bo już zawsze będzie dobrze, nic się nie stanie.