Najnowsze wpisy, strona 205


31.01.2022
31 stycznia 2022, 19:27

Umiejętnie przemycałem się do Twych myśli nocami, 

Ok, robiłem wszystko byśmy nie byli sami, 

Zachodziłem myślami nie raz daleko abyś obecna była, 

Czasem w wspomnieniach, czasem w fantazjach żyła.

Robiłem tak gdy być obok nie mogliśmy...

W czasach gdy wszystko dla Siebie kradliśmy, 

A najbardziej czas i to bez mrugnięcia okiem, 

Działalismy jak złodzieje tłustym mrokiem.

Ale warto było to przejść, swoje pokutować...

Bo tak troszkę było - nie będę czarować. 

Jednak teraz mam Ciebie i to całą dla Siebie, moją, własną. 

Niech Ci co zazdroszczą w poduszkę wrzasną,

Jak małe dzieci, co się nie zgadzają...

Zazdroszczą, płaczą, że inni lepiej mają!

A ja mam lepiej! Ba! Teraz nie znam lepszego miejsca na ziemii, 

Niż to obok Ciebie... I niech się to już nigdy nie zmieni!

30.01.2022
30 stycznia 2022, 08:54

Jak możesz tak spokojnie spać sobie, 

Ja tu usycham, myśląc o Tobie.

Chcę byś wiedziała, że wszystko jest Nasze!

Płomienie strachu? Spokojnie, ugaszę!

Dbać będę, Kochać i prowadzić,

Smutnym chwilom próbował zaradzić. 

Dłoń zawsze trzymać abyś mnie czuła, 

Abyś bez strachu marzenia swe snuła. 

Rozpieszczać i gilać jak dziecię też będę Ciebie. 

Bo z Tobą czuję się jakbym był w niebie!

 

29.01.2022 #zaległe#
30 stycznia 2022, 08:47

Wybacz i proszę...

Teraz ja wnoszę, 

List o ułaskawienie.

Może coś zmienię?

Wszak nie zawze miały być, 

Lecz jak tu z tym brakiem żyć?

Gdy sam wiem, że to nie tak, 

Zatem co innego poradzić, i jak?

Chyba tylko zostaje mi, 

Przyznać rację i...

Dbać by zawsze były, 

A co ważniejsze, nigdy się nie skończyły!

 

28.01.2022
28 stycznia 2022, 20:14

Dziś będzie troszkę dziwnie, inaczej niż zawsze.

Ale spokojnie, słowa nie będą plugawsze.

Smyram się bowiem po czaszce okrąglutkiej.

Tak po brzegi wypełnionej, calutkiej....

Myślami o Tobie, jak czujesz się i żyjesz,

Martwię się, że coś tam nie powiesz, ukryjesz.

Bo boisz się iść znów do szpitala...

Na samą myśl, o tym, Ciebie pewnie rozpala.

Ale Kociu spokojnie, wiemy o co walczymy, 

Czasami silniejsi niż chcemy być musimy,

Jednak droga ta prowadzi Nas to ku dobremu, 

I nie z krzykiem a po cichemu...

Wejdziemy tam sobie i się zagnieździmy.

Wszak w miłości tej Naszej się tak nęcimy,

Pewni jesteśmy co z czym i do czego.

A w chwilach trudniejszych nie szukamy złego.

I dobrze, niech tak będzie, ma być!

Przy Tobie Kochanie pragnę już żyć!

 

27.01.2022
27 stycznia 2022, 23:23

Tak spróbuję, nie wytrzymam!

Rzeczywistość wciąż zaginam,

By móc z Tobą Kociu moja, 

Tak beztrosko jak za gnoja,

Nockę spędzić, wtulić się.

Tak! Ja bardzo tego chcę!

Móc przy Tobie się położyć, 

I starości także dożyć.

Widzisz... Życie krótkie jest Kochanie.

Jednak mam scenariusz na nie...

Ja i Ty już do końca!

Drogę świetlną jak do słońca,

Pokonamy wspólnie, razem!

Raz spokojnie czasem z gazem,

I czuć dotyk, bliskość Twą,

To najlepsze chwile są,

Zatem tego szukał będę Kocie, 

I w radości i w kłopocie.

Bowiem Ty mi dajesz szczęścia tony, 

Od dziewczyny... Aż do żony!