Najnowsze wpisy, strona 306


17.08.2020
17 sierpnia 2020, 21:48

W czasie gdy troski,

A głowa wariuje,

Składam te głoski,

I sobie rymuje.

Szukam uśmiechu,

Ale spokojnie,

Tak bez pośpiechu,

Powoli, dostojnie, 

Sprawiać chce radość...

Moimi słowami, 

Tobie Mój Kocie...

Dniami, nocami.

Będę w literach, 

I w Twojej głowie, 

Odnajdziesz mnie też,

Na końcu, początku oraz w połowie. 

Znajdziesz mnie nawet, 

W innym wymiarze...

No dobra świruje, 

Lecz ciągle marzę,

By móc Cię tulić, 

Przed snem każdą nocą, 

Wspólnie się skulić...

Patrzeć na gwiazdy kiedy migocą. 

16.08.2020
16 sierpnia 2020, 18:45

Jestem zawsze obok,

Chociaż już nie wiem czy chciany...

Stane i poczekam grzecznie,

Może nastąpią tu zmiany?

Nie umiem i nie chcę przestać być Kotem,

Choć mam etykietę z napisem "Na Potem".

Bede z tyłu, spokojnie - choć mówię to Sobie.

I wiem, że nie przestanę myśleć o Tobie.

Lecz co jest tam, po drugiej stronie?

Znów stało się dla mnie nieodgadnione... 

15.08.2020
15 sierpnia 2020, 23:03

Są rzadkie anomalie,

Co zapierają w piersi dech.

Anomalie gdzie usłyszysz,

Krótkie tylko: Oh! Ah! Eh!

Co to muszą być za dziwy?

Jaki musi być to zew?

Iż to tylko taki głosik wydobywa tutaj się.

Jednak teraz co napiszę,

Co przedstawię tutaj Wam,

To zagina każdą jedną,

Anomalię bez dwóch zdań!

Bo czy ktoś mi teraz powie,

Czy już widział w życiu swym,

Aby Kot tak latał sobie,

I był całkiem niezły w tym?

Co za moc, co za czar?

Jakie Licho daje dar?

By ten Kot swobodnie latał...

Mając uśmiech malowany?

Może on coś sobie bakał?

Taki cwaniak jest skubany!

Gdybać można tak latami,

Lecz ja prawdę całą znam.

To nie magia ani czary,

Tylko troszkę inny stan,

I uskrzydla on nam Kota,

Niedowiarkom czyniąc złość,

Nazywają ten stan Miłość...

Tak! Miłością zowią go!

14.08.2020
14 sierpnia 2020, 23:28

Gdy pragniesz bardzo zrozumieć Kota,

Wiedz, że w głowie błyszczy mu psota.

Przelatuje z mózgu prosto do oczu,

Szybko, neuronami, po głowy zboczu. 

Błyszczą się wtedy oczęta brojne,

Jakby z nudą miały iść chętnie na wojne,

Są takie dzikie wtedy, niespokojne...

Kocie oczy szaleństwem dostojne.

A to dlatego, że Kot szuka Kota,

Któremu biega po głowie podobna psota.

I jak się znajdą takie dwa Koty,

Będą wygłupy, krzyki, chichoty...

Bo na tym urok Koci polega,

Gdy są dwa Świry to więcej nie trzeba!

13.08.2020
13 sierpnia 2020, 22:43

Jak wściekłe myśli latają, 

Krążą w głowie sobie.

Niczym atomy się zderzają,

I wiązania tworzą nowe. 

Tak się składa, że w każdej reakcji,

Jest myśl dotycząca naszej relacji.

Tej innej - specyficznej.

Dla wielu trochę kosmicznej.

Lecz nie dla Kota - O nie!

Koty wiedzą jak to się "je"!

Bo aby tak funkcjonować,

Trzeba troszkę kombinować.

Skakać z dachu na dach,

Łapać okazje, a przeciwieństwa w piach!

Tak sycylijskim stylem...

Pozbyć się problemów i żyć przez chwilę.