Najnowsze wpisy, strona 306


16.09.2020
16 września 2020, 22:49

Dziś będzie krótko, jakoś mi Ciebie brak.

Chciałbym abyś była na stałe już o tak.

Bez myślenia co robisz, gdzie jesteś,

Martwienia się czy mnie w ogóle zechcesz...

Kiedy ten czas próby minie,

Czy to co czujesz do mnie nie zginie?

Czy nie odejdziesz w świat mi nieznany...

Sprawisz, że zostanę zapomniany.

Pragnę abyś była już moja ot tak!

I cały niech pojmie to świat...

Że stałaś się moją częścią mnie,

Gdy nie ma Cie obok cały drżę,

Jakbym na detoksie znalazł się.

Dlatego dziś krótko – brakuje mi Ciebie Kocie...

Cały myślami za Tobą i w czoła pocie,

Nie chcę znaleźć się na detoksie – Proszę!

W pełni świadomy mą prośbę wnoszę.

Zostań mym narkotykiem, w żyłach krąż,

Swym uzależnieniem krępuj mnie i wiąż!

 

15.09.2020
15 września 2020, 22:05

Słonko grzeje, wiatr też wieje,

Niesie nowe znów nadzieje.

Wdycham je z oparem dymu,

Do którego nie mam rymu...

Jednak muszę tu napisać,

Że to nie jest zwykły dym!

Trzeba magii to przypisać,

Bo maczała palce w tym!

Uczyniła mnie wpierw Kotem,

Takim troszkę może trzpiotem,

Który, gdy odnalazł Cię...

Wiedział, że chce oddać się.

Temu co nastąpi potem...

Byś została także Kotem,

Abyś miała dziewięć żyć,

Chciała w każdym ze mną być!

Jest to magii sprawka taka,

Myślisz pewnie sobie jaka?

Co w tym niezwykłego jest,

Czy uczucia mają dygest?

Jakie prawa tutaj rządzą?

Czy kierują się już żądzą?

Jak to wszystko dzieje się?

Tak naprawdę, czy też nie?

Dużo pytań niepotrzebnych,

No i odpowiedzi zbędnych...

Albo w głowie kołowrotek,

Jakby mózg dostał wrotek...

Zatem po co mielić wszystko to,

Czasem lepiej przyjąć bo...

Magia jednak stała się,

Każdy Kot o tym Wie,

Czytaj... Ty i Ja,

A to wszystko co Nas spaja,

Śmiało nazwę magią Kot,

I nie trafię kulą w płot.

Wiem to dobrze, czuję dym,

Wypełniony jest zapachem twym.

Szybko działa, jak narkotyk,

Czekam teraz na Twój dotyk...

No i słów ten cudny splot,

Gdy je szepczesz do mnie Kot.

14.09.2020
14 września 2020, 09:36

Mankamentem są strofy bez pokrycia w życiu,

Bo w realnym świecie zależy na byciu...

Wspólnie, razem, bez cienia zwątpienia,

Taka jest prawda, fakty! To nie są marzenia.

Stąd Koty wspólnie skaczą, biegają...

Polują, wariują, a nawet ścierają.

Nie jest to kłamstwo, nie są bajania,

Wszystko jest sztuką dopasowania.

Ponieważ inaczej nie można, no nie da się!

Kto to pojmuje ten w żagle dmie.

Dba by wszystko co miało iść naprzód,

Szło tak właśnie, bez żadnych szkód...

Przeciwności, problemów i innych takich,

Losu zrządzeń parszywie wielorakich.

Bo iść naprzód ta dbać i pilnować,

Składać obietnice i je realizować,

Dla Kogoś stać się stabilną podporą,

Dniem... Nocą... każdą roku porą,

Umieć szanować swoje Kocie nawyki,

Wariować, śmiać się robiąc wybryki,

I nie zapominać słów, które się dało,

Bo strofy bez pokrycia... Dla Kota to mało!

Więc jak Kot do Kota proszę o wiarę,

A wątpliwości, te dawne, te stare...

Same odejdą z czasem w niepamięć,

Wyblakną jak obrazy leciwych zdjęć,

Zrozumiesz, że aby latać skrzydeł nie trzeba,

Koty doskoczą także do nieba!

13.09.2020
13 września 2020, 20:01

Kocie uroki to niezbadana część kosmosu,

Pachnąca wonnymi ziołami jak strużka sosu...

Takiego który wieńczy potrawy dzieło,

Coś bez czego inne coś by zginęło.

Ciężko określić, co takiego Kot w Sobie ma,

To jest właśnie jego, ta część niezbadana.

I głowić się nad tym mogą filozofowie,

Ale i tak nic im to nie powie...

Kot bowiem jest stworzeniem innym,

Proszę nie odbierać, że przez to dziwnym,

Jest stworzeniem, które pobudza wibracje,

Zmysły prowokuje i omija stagnacje.

Takie oto jest z niego jestestwo ciekawe,

Z życiem co lubi gdy jest jaskrawe,

Nie chce się w nim dusić – nie o to mu chodzi,

Żyć pragnie, bawić się, nikomu nie szkodzić.

Kusić potrafi, rozmową zabawi...

Czasem nawet nieźle się wstawi,

Wesołe życie jest z takim Kotem,

Pragnę je poznać, zostać z Nim – nie być przelotem.

12.09.2020
12 września 2020, 21:26

Kocie Mój... Drogi, Cenny, Kochany!

Pragnę podążać za Tobą - takie mam plany.

Chcę Cie nosić symbolem na sobie, 

A wieczorami odnajdywać się w Tobie.

Móc spojrzeć w Twoje oczy - ich czar,

Tonąć w nich - bo to jest dar...

Magia, która mnie pochłania, 

Jednocześnie popychając do działania.

Doczekać się nie mogę już dni,

Kiedy legalnie Ja i Ty...

I tylko powietrze będzie między nami, 

Zostawiane w tyle gdy uciekniemy skokami,

Jak prawdziwe Koty - z dachu na dach!

Ale to już nie będzie w snach,

Mocniej ściśniemy dłonie Swoje,

Na dzień dobry rano, razem wieczorem...

Smutek będzie na bok odrzucony,

Strach zostanie na zawsze poskromiony,

Bo Koty są Dzikie, Szalone, Radosne,

I to nie tylko na marzec czy tam wiosne.

One czują Siebie i odnaleźć potrafią,

Swojej drugiej połówki nigdy nie przegapią!