21.05.2025
21 maja 2025, 22:25
Dziś bez weny... Wyblakły ja...
Czasem takie chwile każdy ma.
Dziś padło na mnie, a zatem to tyle,
Chociaż dzięki Tobie mam stale motyle.
W celu wykradnięcia najcenniejszego skarbu jaki poznałem...
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
| 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
| 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
| 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
Dziś bez weny... Wyblakły ja...
Czasem takie chwile każdy ma.
Dziś padło na mnie, a zatem to tyle,
Chociaż dzięki Tobie mam stale motyle.
Unoszenie marzeń to sprawa istotna,
Nie podoła jej osoba nieroztropna,
Trzeba bowiem wiedzieć co i jak,
Uznawać gdy czegoś czasem jest brak,
Cieszyć się tym co daje nam chwila,
Być barwnym jak zimą pióra gila...
Odnajdywać radości i cieszyć się nimi,
Bez świrowania, że nie jesteśmy jak Houdini.
Największa magia - wiem to doskonale,
Jest wtedy gdy czujemy się wspaniale.
Wznoszą się balony wypełnione ciepłem,
Patrząc tak w górę marzenia wywlekłem...
Kolorowy świat mam dzięki Tobie,
I z Tobą wiąże wszystko, myślę sobie.
Jesteś mym dniem i nocą smakiem życia,
Taka strzałą z mocą przebicia,
Docierasz do moich najgłębszych myśli,
Rysujesz co się Tobie przyśni,
Aby okryło Nas wspólne ciepło pocałunku fali,
Byśmy na zawsze byli i o sobie pamiętali.
Bum i cyk!
Taki strzał, może myk...
Najważniejsze, że jesteśmy razem,
I tak mam w głowie, za każdym razem.
Kocham Ciebie i już niech będzie tak,
Bowiem coraz mocniej odczuwam Twój brak.
Kocham Cię!