Najnowsze wpisy, strona 166


14.01.2023


14 stycznia 2023, 08:37

Uderzam się w twarz tak dla przypomnienia.

Akt samowandalizmu niczego nie zmienia.

Bo po pierwsze, po co ja to robię?

Wiem! Chcę zaimponować Tobie.

Uderzam się byś widziała jak twardy jestem,

I może robię to prymitywnym gestem,

Lecz uwagę Twą pragnę skupić na sobie.

Dla mnie to najważniejsze w tej i innej dobie.

Ale w sumie dlaczego się sam bije?

Chyba czasem wtedy czuję, że żyje.

Metafora taka, przenośnia głupkowata...

Wiem, iż wszystko nie od razu, a spokojnie,

I walczyć niekiedy muszę jak na wojnie.

Lecz bez obaw, wytrzymam i dam radę, 

Pójdę z moim humorem na wojenna naradę,

Weźmiemy także dobre samopoczucie,

I zaradzimy wrogowi - tak w wielkim skrócie.

A walczyć trzeba o każdy dzień, sekundę,

Wychodzić odważniejszym na każdą rundę,

Nie wahać się, być silnym dla Ciebie.

Bo na koniec wiem, że będzie jak w niebie!

13.01.2023


13 stycznia 2023, 23:56

Kocham Cię tego trzynastego...

I będę tak samo Kochał dnia każdego!

Jesteś dla mnie, moja i kropka koniec. No!

Najlepiej to się przytul... No cho!

Jesteś moją Kocicą i tam zostanie.

Moje jedyne słodziutkie Kochanie!

12.01.2023


12 stycznia 2023, 23:25

Jak Ci to napisać trzeba?

Abyś chciała sięgnąć nieba,

Byś nie bała się też latać,

I z radości chciała skakać.

Jak to zrobić wielkie nieba!

Jakiś wierszyk tu potrzeba ...

Zatem piszę to co wiem,

Bardzo mocno Ciebie chcę!

Bo bez Ciebie szaro mi,

W domu pusto, zimno, brrrr...

Wolę gdy tak tulasz się,

Mówisz - ciągle więcej chcę,

I całujesz mnie przez sen,

A gdy nudzę mówisz zmień!

Te kasetę ale już!

Bardzo boję się tych burz.

Więc grzeczniutko zgadzam się,

Bo do Ciebie ciągnie mnie.

No i taka prawda jest Kochanie.

Jesteś moją już na stanie!

I nie oddam, nie wycofam...

Bo tak bardzo Ciebie Kocham!

11.01.2023


11 stycznia 2023, 13:41

I tak siedzę, myślę... Jak sprawić uśmiech na Twej buzi. 

Oj bardzo to moje komórki szare trudzi, 

Może znak, iż zależy bądź presja chęci bycia wyjątkowym?

Ale w tym znaczeniu jak najbardziej zdrowym. 

Być dla Ciebie, przy Tobie, czy daleko czy blisko. 

Oparciem zawsze, chociażby na zewnątrz ślisko, 

Tak, że emocje by równowagi nie trzymały, 

A dla mnie sztorm czy to duży bądź mały, 

Nie sprawiałby nigdy problemu...

No bo i czemu?!

Wszak Ty moim portem, do którego zawijać chcę, 

Latarnią do której nocą brnę.

Stąd wiem, że nie zgubię drogi, a kurs nie będzie nasz zły!

Bowiem Ciebię pragnę, a Mnie pragniesz Ty.

10.01.2023


10 stycznia 2023, 23:57

Wybacz za dziś, nie chciałem ale się stało.

Nie umiem nazwać tego ale przelało,

Czare goryczy, odcięło wiarę mi w siebie samego.

I nadal nie umiem wytłumaczyć tego.

Lecz pozbieram się i na nogi stanę.

A co do Kocham Cię... To niezmienne jest Kochanie