W celu wykradnięcia najcenniejszego skarbu jaki poznałem...
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Wiele muszę pojąć i zrozumieć dlaczego,
Wybrałaś mnie, a nie kogoś innego.
Znam moje wady, pancerzyki mam swoje,
Ale nie boisz by to wszystko było też Twoje.
Bierzesz mnie jak stoje, z całym bagażem,
I wybaczysz głupotki tak raz za razem.
Cieszę się gdy masz uśmiech przyklejony,
Lub gdy jestem w Ciebie wtulony,
Mamy także czasami chwile dla Siebie,
Bo będąc razem jest mi jak w niebie.
Na górze rymy na dole Ty,
Wszystko się łączy, jesteśmy My.
Taką jaka jesteś Kocham Cię stale,
A uczucia me nie są małe!
Bądź proszę, dąsaj się, śmiej...
Ale w serduszku także mnie miej.
Kocham Cię!
Dziękuję!
*:
Kocham Cię Kociaku, wiem bez polotu,
Niby nic, jednak nie chcę mieć kłopotu.
Wiem, że dziś dużo pracowałem,
Ale wiesz, że nie tak chciałem.
Czasami myślę, że jak papier jestem do d@#$.
No i co? To nie są wygłupy.
Nie chcę byś myślała, że mi nie zależy, Kochanie.
I niby nic takiego się nie stanie ...
Dobrze wiemy, że boję się.
O to, że mogę stracić Cię!
Bądź moja! Na wieki! Dłużej niż świat!
Chcę być dla Ciebie taki dzielny chwat!
Siedzę na balkonie, pisze od dwóch lat...
Wiesz co Kochanie... - zmieniłaś mój świat!
Cudowne rzeczy zadziały się w mojej głowie,
I nikt poza Nami się o nich nie dowie.
Sprawiłaś, że żyć zechciałem na nowo,
Nie mając strachu co do bycia z Tobą.
Angażuje swoje umiejętności by sprawić,
Byś uwierzyła, że życie można naprawić.
Robię to gdyż widzę w Tobie przyszłość swoją,
A tak będzie tylko gdy zostaniesz na zawsze moją!