28 września 2024, 22:09
Kocham Cię i to dziś na tyle,
Wiedz, że gdy myślę o Tobie mam wciąż motyle.
W celu wykradnięcia najcenniejszego skarbu jaki poznałem...
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
| 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
| 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
| 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
| 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
| 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Kocham Cię i to dziś na tyle,
Wiedz, że gdy myślę o Tobie mam wciąż motyle.
W myślach mam przeróżne Ciebie chwile,
Niezliczone ujęcia, a także style,
Na każdym wyjątkowa jesteś Kociaku,
Kusisz, przyciągasz tak pełna smaku,
Pragnę tonąć w Twych oczach wielokrotnie,
Jak marynarz co postępuje nieroztropnie,
Lecz nie boje się, trwoga mi nie znana,
Bardziej myślę, iż pragnę Cię ujrzeć z rana,
Teraz nocka tak troszkę w oddali,
Ale przetrwamy i to się już chwali,
Jestem calutki Twój, wiem, że Ty moja już też,
Zatem Kochaj i całe to życie weź...
Śmielej brnij w pewność siebie samej Kochanie,
Bo już zawsze będzie dobrze, nic się nie stanie.
Jak to się stało, że wyszło jak jest.
Nie był potrzebny żaden tam test,
Ani inne wynalazki obecnych czasów,
Które krzykiem samozwańczych asów,
Próbują wpoić nam do głowy ich zasady,
Ale nie z nami te numery ... Nie dadzą rady!
Bowiem mamy coś w Nas co określa uczucie,
I to w melodii, w jednej nucie,
Która gra niczym całą orkiestra symfoniczna,
Będąc jednocześnie cudownie magiczna.
Wybacz, że dziś tak mało...
Ale słowa mi porozrzucało.
Jednak najważniejsze napiszę już,
I choćby mi przyłożyli nóż,
To nie cofnę się, Kochał będę stale,
Pragnąc pielęgnować chwile zuchwale.
Chciałem napisać, że cieszę się chwilą,
Przecież i tak one wszystkie miną.
A najważniejsze to radość nieść w sobie,
Mając pewność, że właśnie w tej dobie...
Są najpiękniejsze chwile życia Naszego,
W kolejnej dobie będą nowe, i co z tego?!
Jesteśmy i będziemy, to nie są czary,
Chociaż nie raz myślę - nie do wiary!