Najnowsze wpisy, strona 362


24.08.2020


24 sierpnia 2020, 23:28

Kocie zmysły mają mnie...

Co jest dobre, a co złe?

Ścieżki, dróżki i parkany,

Cały świat wszak niepoznany.

Co jest tu a co jest tam?

Coż ja znowu w głowie mam?

Co takiego wewnątrz noszę?

Niech ktoś mi pomoże proszę!

Nie udaje, jestem szczery...

Co mam zrobić do cholery?!

Po co słowa, gdy ich brak?

Wszystko jakoś jest nie tak...

Powywracał się świat Kota,

Taka ot niewinna psota.

Bo Kot przecież broić lubi,

Wszak to jest jego znak,

Czasem z chęcią się gdzieś zgubi,

Nieraz sam pokaże ślad.

Kota uczyć nie wypada.

Kto nie wierzy temu biada.

Kot na zmysłach funkcjonuje,

Jeśli zechce sam spróbuje,

Będzie wtedy blisko tak...

Pojmę wówczas Koci świat!

23.08.2020


23 sierpnia 2020, 20:51

Kocie, zmartwienia są po to,

Aby później uśmiech nakładać z ochotą.

Smutki, żal oraz inne takie,

Przychodzą i odchodzą zapomniane.

To jest równowaga, musi to być,

Sztuką prawdziwą jest umieć z tym żyć.

Czasem pod góre, lecz potem w  dół...

Rękoma nieraz uderzysz w stół. 

Lecz najważniejsze co napiszę teraz,

I mam nadzieję, że powtórzysz to nieraz...

Życia nie zaplanujesz,

Rozbawisz prędzej Boga...

Idź w to co czujesz,

I zaczynaj od nowa!

Pozwól się Kochać, 

Sama też Kochaj!

Nie próbuj negować,

I uczuć nie chowaj. 

22.08.2020


22 sierpnia 2020, 12:28

Jak ja mogę znaleźć słowa?

Kiedy czasem jest ich brak.

Kwestią nie jest pusta głowa, 

Rozum też nie leży wspak.

Ale ciężko jest wynaleźć, 

Tych właściwych liter ciąg, 

Słowa odpowiednie znaleźć, 

Nie korzystać z żadnych ściąg. 

Chociaż prościej mam troszeczkę,

Teraz myślę... Rację mam!

Gdyż pompuje mą żyłeczkę, 

Pewein Kot, którego znam.

Gdy pomyślę o tym Kocie,

Jakież to emocje mam,

Czy już siedzi na swym płocie,

Będąc z kimś, a może sam?

Czasem myśli zbyt fruwają,

I to gubi słowa też, 

Jednak się ujarzmić dają...

No i mam już nowy wiersz. 

21.08.2020


21 sierpnia 2020, 14:53

Jak mam sprawić by zawierzyć,

Chciało ciało co nie wierzy?

Cóż mam zrobić aby było,

Przy mnie każdą życia chwilą?

Może czarów użyć nocą,

Kiedy gwiazdy jasno złocą.

Może Voodoo coś poradzi?

Niech ktoś tajemnice zdradzi...

Co ja biedny zrobić mam?

Niech ktoś radę jakąś da!

Może gdyby jednak czary?

Wtedy zmiany by nastały?

Zmieniłbym Ją wówczas w Kota.

Wszak to jest niewinna psota.

A, że jestem także Kotem,

To nie będę czekał potem,

Z resztą... Kocie dobrze wiesz...

Ciebie pragnę! Ciebie chcę!

Jeśli zatem także chcesz,

Jestem Twoj - nie myśl, bierz!

20.08.2020


20 sierpnia 2020, 22:18

Tak krótko, tak mało,

No więcej by się chciało!

Nie prosić lecz brać.

Bawić się i śmiać.

Zapomnieć o czasie,

Być pewnym, że da się!

Słuchać i być słuchanym,

Dla kogoś stać się kimś chcianym.

I pragnąć tego samego,

Bez przerwy dążyć do tego,

Urzeczywistniać marzenia...

Stworzyć coś, co się nie zmienia,

Tylko ewoluuje z czasem,

Ciszę łącząc z hałasem...

Sprawia, że rozum splata się z sercem,

A tu i teraz jest odpowiednim miejscem.