27.05.2025
27 maja 2025, 21:19
Twoje oczy skradły moje ja...
Wchodząc w rejony, które nie każdy zna.
Bez obaw, bez strachu, tak po prostu o!
Potrafiły pojąć co jest co...
A nie było to łatwe, sam nie pomagałem,
Ba! Czasem nawet zniechęcałem.
Jednak wytrwałaś i dziękuję za upór Twój,
Przy Tobie nie straszny żaden znój!