W celu wykradnięcia najcenniejszego skarbu jaki poznałem...
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
I wanna be like superstar!
Never want be yours nightmare...
Or something worse - like warm Grolsh!
Because I want everything best for You,
And believe me it's true!
Never doubt me Kitty,
I know, world is creepy,
World is like one big labirynth,
And it's not a myth.
But easy! I have a map.
We will not fall in trap!
So I Love You my shiny star,
You are so very very charm.
Kwiatki pachną słodko tak,
Jakże fajny jest ten świat,
A gdy Koci staje się...
Wtedy własnie żyć się chce!
Co tu dużo pisać trzeba,
Jesteś blisko, sięgam nieba,
A gdy nie ma czasem Cię,
Wtedy w myślach ja już brnę.
Aby bliżej Ciebie być.
Bo bez Koci Ciężko żyć!
Ach! Czymże są morza nieprzebyte i oceany,
Co to jest zobaczyć otwarte rany?
Bądź odnaleźć skarby głęboko ukryte,
Być pierwszy raz na lądach co nieodkryte...
Ejże! Nic to nie jest wszakże ot takie phi.
Bowiem jednym wciąż tylko się śni,
A drudzy to naprawdę mają...
I ze szczęścia się nie posiadają!
Ja mam jednak coś i nie oddam nikomu,
Chować się także nie będę pokryjomu,
Ale to co mam to transakcja jest wiązana.
I to już od samiuśkiego rana!
Do samej kolacji przez obiad i resztę życia...
Tak! Szczęściem mnie oblewa moja Kocica!
W stylu wolnym, luźnym, lekkim bardzo.
Takim, którym nigdy Koty nie wzgardzą,
Dumam nad dniem jaki się dziś rodzi.
W sumie czas rzemijania ale nie szkodzi,
Aby zająć się troszkę przyszłości losami,
Wszak pamiętać należy, nie jesteśmy sami,
Mamy wielu ludzi dookoła, dnia każdego,
I możemy zrobić jeszcze tyle dobrego,
Bo życie jest długie, i nie kończy się za rok,
Możesz w to nie wierzyć, ale tak jest - szok!
W tym wszytskim nie dać się zwariować i być.
Gdy czas przyniesie smutki, uśmiechem je kryć.
Pamiętać, że życie mamy jedno i nie po to by łkać,
Dlatego zawsze Kot Kotu co najlepsze chce dać.
I najważniejsze to poczucie bezpieczeństwa,
Wymieszane z odrobiną szaleństwa,
Niech tak bowiem pomału godziny mijają Nam.
Najważniejsze, Ty Mnie, a Ja Ciebie mam!
Piszę wierszyk po słowach "nara"...
Te pożegnanie - z jakiegoś "koszmara",
I chociaż to słowo jest pokaleczone wyżej,
To nie zmienia faktu, że chcę być bliżej.
I jeśli chcesz tak samo, być na dobre i złe,
To proste jest zatem nie bój się.