Najnowsze wpisy, strona 349


08.01.2021


08 stycznia 2021, 23:50

Jak to się stało, że kot mały,

Dorósł nagle, ogarnął się cały.

Pozamiatał dziecięce marzenia,

Wie już, że wszystko się zmienia,

Płynne są sprawy, życie samo płynie,

Ale Kot żyje - On z tego słynie,

Nie zobaczysz go gdy nie chce tego, 

Z troskami na twarzy bądź złego.

Taki to jest już jegomość dziwny,

Czasami infantylny, zbyt naiwny,

Pogodzony z wieloma sprawami, 

Wie, że świat ocieka sławami…

Sztucznym, plastykowym tłumem,

I karmi się tym medialnym szumem.

Kot woli być na uboczu, po cichu tak,

Chce odnaleźć spokój, jakiś znak,

Na to, że jutro będzie lepiej już, 

Kolejny dzień zbierze poprzedniego kurz,

Odejdzie w niepamięć co głupie i złe,

Miłości, spokoju i szczęścia Kot chce!

                          ...

Zatem nie dziw się gdy jestem jak cień tutaj,

Proszę nie denerwuj się tylko poszukaj…

Odpowiedzi na najprostsze pytanie Kocie, 

Czy najcenniejsze jest to co oblane w złocie?

Czy może to co cenne jest samo w sobie?

To właśnie sprawia, że myślę o Tobie…

Jesteś skarbem będąc samą Sobą,

Nie umiem przestać pragnąć być z Tobą,

Tak po prostu przy Twojej osobie,

Ale jednocześnie w sercu i głowie.

I bolą myśli, w które nie chce wierzyć…

Że kiedyś może tak Ciebie nie być.

Kocham Cię całym Sobą codziennie to czuję,

I to sie wie, tego się nie analizuje! 

 

07.01.2021


07 stycznia 2021, 02:36

Kot tak sprytnie przenika między cieniami, 

Sprawia, że oczy nie nadążają za nim. 

Pojawia się i znika ukradkiem, 

Za chwilę znów jest i to nie przypadkiem. 

Jest jak uczucie, które zupełnie znikąd tak, 

Spada na wybrańców dając im znak, 

Że to co się wydarzy, w ich głowach nie zmieści się, 

Omami ich nagle i nawet nie pojmą, że...

Właśnie zostali wpleceni i wyjścia z tego nie ma, 

Wykiełkowało i rośnie uczucie między osobami dwiema. 

A Kot? Cóż począć tu z nim? Jest i czuwa swymi oczyma, 

Podsuwa w myślach to czego brakuje i nie ma. 

Pojawiając się w głowach osób ściąga je do siebie,

A gdy ma wolne biega po czystym niebie. 

Przenika szczęśliwy pomiędzy gwiazdami, 

Bawi się nimi jak małymi lampionami. 

A gdy trzeba wraca na ziemię by znów czuwać, 

Wiesz... Myśli dobre tej dwójce podsuwać. 

Kot doskonale wie, że znaleźli Oni Siebie i pasują....

Ale woli i tak czuwać bo ludzie nazbyt komplikują. 

A wystarczy tylko powiedzieć - Wiesz? - Wiem!

I to jest szczęście właśnie, tak twierdzić śmiem!

 

06.01.2021


06 stycznia 2021, 19:53

Tak w kilku słowach zebranych tu,

Wytłumaczyć się pragnę z mojego snu.

Wszak powtarzalny o różnych porach jest,

Śmiem nieraz twierdzić, że to musi być test.

Bo chcę móc sprawić by przestać już śnić.

Pragnę dotknąć Ciebie, poczuć i być,

Mieć sprawczą moc na życie Twe...

Lecz tylko taką by chronić Cię.

Móc dzielić obrazy widziane oczyma,

Tworzyć coś w miejscu gdzie tego nie ma.

I widzieć cel, ten sam, wspólnej podróży,

Póki co śnię, jestem, nic tego nie zburzy!

 

 

05.01.2021


05 stycznia 2021, 22:51

Jak czas szybko mija co?

Ma sie lat zero, a nagle sto.

Myśli dojrzewają i oczy więcej widzą,

Usta za to mówić się wstydzą,

Bo z wiekiem nie słowa, a czyny…

A zamiast nerwów głupie miny,

Ponieważ rozumieć się zaczyna,

Gdy mózg jakoś inaczej się spina,

Informacje nam inne wtedy wysyła,

Olśnienie na jawie wówczas zsyła,

Chodzi o to żeby żyć a nie marzyć,

Otworzyć na szczęście się odważyć,

A ono nie musi być od kreski pisane.

Kanciaste jest też przecież doskonałe!

Inne, własne, indywidualne takie,

Życie samo w sobie jest chwilą zatem…

Nie warto więc chwili stroić chwilami,

Przeminą, ale My zawsze będziemy Kotami!

04.01.2021


04 stycznia 2021, 22:44

W jednej chwili skoku świst,

Aż wiatr w oknie zgubił gwizd.

Co tak nagle przeskoczyło tu?

Z siłą jakby tornad stu!

Przeszedł zimny dreszcz po skórze,

Woda leci zaś w rynnowej rurze,

Po dachu… Czy to krople czy kroki?

To są właśnie deszczu uroki…

Ale zbyt równo, delikatnie i z przeskokiem,

Tak z dziarskim wydawać się polotem,

Zawstydza wiatr, błyski i silne opady,

Odwaga ta wszak nie od parady…

Podcina pewność samej pogodzie,

Dzielnie krocząc w dumę ją bodzie.

Jakie to stworzenie tak siebie pewne?

Stawia czoła żywiołom co gniewne…

Co straszne gdy się ich ktoś nie boi,

Gdy wbrew wszystkiemu okoniem stoi.

To nikt inny tylko Kot, mistrz bycia Sobą,

Co w chwilach trudnych ma minę błogą,

Stworzenie co kosmos nosi w głowie,

I nie ma obaw przed tym co mu ktoś powie.

Kot stawić potrafi czoła wszystkiemu…

Czasem czoło boi się postawić jemu!

Ducha silnego ma i szuka drogi czasami…

Bo bardzo nie lubi gdy jesteśmy Sami.

Znaczy Kot to takie wewnętrzne My,

Pojawia się i znika jak nocą sny.

Ale dobrze wiedzieć, że tak dzielny jest,

Wszak życie przynosi nie jeden test,

A wiedząc, że Kot nie boi się żywiołów,

Cenniejszy jest od Stróżów Aniołów.

Bo nie przestraszy się Mnie oraz Ciebie,

Sprawi, że będziemy wciąż głodni Siebie…

A no chyba, że to taki Koci Stróż Anioł Nasz.

Wiesz… ja go mam i Ty go masz!